Rozwiązujesz dyktando:
Król Midas
Bogaty król Midas każdego dnia przegląda swoje bogactwa, ukryte w podziemiach pałacu. W ogóle nie myśli o swoich poddanych, nic go nie interesuje, oprócz skarbów. Wciąż mu ich za mało. Chce być jeszcze bogatszy. Jest zachłanny. Bóg Dionizos postanawia więc ukarać króla za jego chciwość i niepohamowaną żądzę bogactw. Używa do tego podstępu. Gdy król znów ogląda skarby, wówczas zauważa orszak Dionizosa. Bóg mówi do króla, że spełni jego życzenie. Król uradowany mówi, że chce, by wszystko co dotknie zamieniło się w złoto. Bóg spełnia więc życzenie i od tej pory każda rzecz, której dotknie król staje się złotem: podłogi, ściany pałacu, łoże, ubrania i wszystkie przedmioty. Król jest uszczęśliwiony, ponieważ o tym marzył. Niedługo król przekonuje się cóż to naprawdę znaczy. Zamienia bowiem w złoto także pożywienie i wino. Król czuje wielki głód. Zmierza szybko do świątyni Dionizosa, rzuca się na kolana u stóp ołtarza i błaga o litość i odwrócenie czaru. Dionizos przebacza królowi, uznając, że ta zasłużona kara przyniosła dobry skutek i uwalnia króla od czaru. Po niedługim czasie od tego wydarzenia król Midas udaje się na przechadzkę po ogrodach. Spaceruje wśród drzew, w których cudnie wyśpiewują ptaki. Niestety król nie wyniósł nauki ze swojej kary. Jest głuchy na śpiew ptaków i szum drzew i nie zwraca w ogóle uwagi na piękno przyrody, tylko wciąż myśli o bogactwach. Chce ich jeszcze więcej. W pewnej chwili król Midas spotyka Apolla, który gra na harfie. Nie słucha jednak jego cudnej muzyki, gdyż myśli o swoich skarbach. Rozgniewany bóg Apollo karze króla, mówiąc, że te pieśni nie są dla jego oślich uszu. Wkrótce po tych słowach na głowie króla wyrastają ośle uszy. Król jest przerażony. Pragnie ukryć swoją hańbę, jednak nie może. Błaga bogów o przebaczenie i litość, ale bezskutecznie. Wieść o oślich uszach króla Midasa szybko rozchodzi się po całym kraju i wszyscy ludzie dowiadują się o karze, jaką wymierzyli chytremu królowi bogowie.