Rozwiązujesz dyktando:

Królewna – niejadek

Za górami, za lasami żyła piękna królewna. Niestety królewna była bardzo chorowita, gdyż nie dbała o siebie i o to co je. Nie lubiła warzy i owoców. Na widok brukselki od razu się wykrzywiała. Gdy do sałatki dodany był jarmuż, nawet nie schodziła do jadalni na obiad. Nie tykała niczego co zielone i zdrowe. Wszystko odrzucała, chociaż tak naprawdę, nawet nie próbowała. Królewna z dnia na dzień była coraz słabsza, a jej twarz robiła się coraz bledsza. Była wiecznie zmęczona i nie miała siły na zabawę, taniec, czy nawet spacery po różanym ogrodzie. Jej rodzice bardzo się martwili. Ogłosili, że poszukują kucharza, który sprawi, że królewna zacznie jeść. Do zamku przybyło mnóstwo kucharzy, ale królewna tylko patrzyła na potrawy i nawet nie chciała próbować. Aż pewnego dnia do zamku przybył kucharz Henryk. Henryk przygotował 3 różne potrawy, ale wszystkie złożone z samych zdrowych warzyw. Nie zabrakło wśród nich rzodkiewek, marchewek, pietruszki. Zanim jednak podał dania, poprosił królewnę by zakryła oczy i próbowała jego potraw bez patrzenia. Królewna się zgodziła. Królewna zjadła wszystko. Gdy otworzyła zobaczyła, że na talerzu są same warzywa. Zrozumiała wtedy, że wszystko trzeba próbować, a nie oceniać rzeczy po wyglądzie.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando