Rozwiązujesz dyktando:
Krzyki pani Moniki
Krzyczała pani Monika we wrześniu: Maćku, dlaczego przyniosłeś do klasy brzęczącego chrząszcza? Prosiłam, abyś przyniósł trzepaczkę! A ty Laura, dlaczego przyjechałaś do klasy na rowerze? Oliwko, nie przepychaj się w drzwiach! Natasza, Nina – tak się szarpiecie aż trzeszczy ławka. Maja, Angelina – trzymajcie ręce w górze! Paweł, Jaś i Jaśmina – czy wy gracie teraz na komputerze? Kacper, Marcel i Jula – jest was parzysta liczba, więc nie możecie stać w trzy osoby! Wiktoria – czy jesteś pewna, że dobrze przeczytałaś przepis na grzanki? Iza, Anitka patrzcie, tam leci orzeł! Martynko, czy możesz otworzyć słoik z przetworami? Gabrysiu, czy przyglądałaś się dziś, jakie Zuzia ma prześliczne drzewo na bluzce? Tak przez cały wrzesień krzyczała, aż ze złości zamieniła się w kucharza.