Rozwiązujesz dyktando:
Legenda z Lublina
Ta historia wydarzyła się bardzo dawno temu… Na malowniczych wzgórzach, pełnych uroczych wąwozów, stały nieduże, drewniane chaty. W pobliżu płynęła przejrzysta rzeka, zaś wokół szumiał gęsty i tajemniczy bór. Miejsce było urzekające, ale mimo to ludzie zamieszkujący w tych stronach mieli nie lada utrapienie – wzgórza, na których wybudowali swoje domostwa, nie miały żadnej nazwy! Przybysze z dalekich regionów, którzy przyjeżdżali w te okolice, nierzadko pytali mieszkańców jak zwie się ta cudowna kraina, jednakże nie otrzymywali odpowiedzi. Pewnego dnia do osady przybył książę, który w towarzystwie konnego orszaku służby przejeżdżał przez okoliczne ziemie. Mieszkańcy z ogromną życzliwością i szacunkiem przyjęli przybyłych gości, oferując im schronienie i uroczystą wieczerzę w najpiękniejszej chacie. O wschodzie słońca książę oraz jego towarzysze wybrali się nad rzekę (nazywaną dzisiaj Bystrzycą), by napoić konie przed dalszą podróżą. Spotkali tam okolicznych rybaków, którzy zarzucali swoje sieci. Podziękowali im za nocleg i miłą gościnę oraz zapytali, jak nazywa się ta, jakże przyjazna kraina, w której zamieszkują dobrzy i szlachetni ludzie. Po chwili zadumy, jeden z mieszkańców odrzekł, że ich osada dotychczas nie została nazwana. Zdumiony tym co usłyszał, książę bez wahania odrzekł, że pierwsza schwytana w sieci ryba będzie dla nich źródłem natchnienia i da nazwę temu czarującemu miejscu. Po czym natychmiast zwrócił się do swojego sługi, nakazując mu zarzucenie sieci do rzeki. W wodach rzeki żyło dużo ryb, zatem po chwili połów okazał się skuteczny. Wyłowiono dwie ryby: szczupaka i lina. Rybacy zaczęli z entuzjazmem dyskutować i sprzeczać się, która z ryb została schwytana jako pierwsza, szczupak czy lin? Książę zapytał mieszkańców, która nazwa im bardziej pasuje, którą uważają za ładniejszą, szczupak lub lin? Powtórzył pytanie, ale nie usłyszał odpowiedzi. Książę w jednej chwili wpadł na pomysł, że gustownym określeniem będzie: lub lin, powtórzył z przekonaniem: Lublin. Nazwa Lublin przypadła do gustu ówczesnym mieszkańcom. Co prawda od tamtych czasów minęło już setki lat, ale miasto Lublin, leżące nad rzeką Bystrzycą, na Wyżynie Lubelskiej, nadal pozostaje miejscem zamieszkiwanym przez życzliwych i przyjaznych ludzi. Miejscem, które niezmiennie zachwyca przyjezdnych swoim urokiem. Lublin to miasto, którego nie sposób nie kochać.