List do kolegi – cz. 2

Drogi Henryku, cieszę się bardzo!
Wiedziałem, że spodoba Ci się Twoja nowa praca. Kiedy przyjedziesz? Nawiasem mówiąc, pamiętasz Paulinę? Spotkałeś ją ostatnim razem, gdy byłeś u mnie. Też chciałaby Cię znowu zobaczyć. Miałem nadzieję, że wszyscy się spotkamy, kiedy tu będziesz.
W moim mieście jest wiele niesamowitych miejsc do zobaczenia. Jednym z moich ulubionych zabytków, które można odwiedzić, jest średniowieczny zamek, położony zaledwie kilka kilometrów na południe od centrum miasta. Istnieje specjalna wycieczka, podczas której można przebrać się za mieszkańców zamku z 1300 roku. Mówi się, że jest to najstarszy zabytek w okolicy. Mógłbym zarezerwować wycieczkę dla Ciebie, jeśli chcesz, żebym to zrobił. Mamy tu również Muzeum II Wojny Światowej, które zostało otwarte zaledwie kilka tygodni temu. Jest to bardzo nowoczesny budynek, a spora część wystawy jest interaktywna. Aby się tam dostać, musisz przejechać kilkadziesiąt kilometrów, ale zaufaj mi, wizyta w muzeum jest tego warta. Moją ostatnią rekomendacją byłaby nowiusieńka restauracja, nazywa się chyba „Sama”. Serwują jedne z najlepszych lokalnych specjałów. Nie jest tanio, ale ich dania są warte swojej ceny. Mam nadzieję, że spotkamy się przynajmniej raz w trakcie Twojego pobytu tutaj. Na razie odpocznij i ciesz się nową pracą. Nie mogę się doczekać, kiedy otrzymam od Ciebie kolejny list.

Pozdrawiam,
XYZ