losowe opowiadanie

Pamiętam moją rozkojarzoną koleżankę, była cichą ale bardzo ciekawą osobą. Pamiętam jak często mi mówiła różne ciekawostki które nie miały wpływu na naszą wcześniejszą rozmowę, tłumaczyła mi różne znaczenia słów jak Majuskuła, harpagon, hołota itp. Często zastanawiałem się dlaczego akurat opowiadała to tylko w kręgu moich znajomych, nie rozumiałem tego. Katarzyna była skrytą ale fascynującą dziewczyną im dłużej przebywałem w jej kręgu tym bardziej chciałem ją poznawać nawet czasami myślałem że właściwie o to jej właśnie chodziło, próbowała zwrócić na siebie moją uwagę różnymi sposobami i to jej się udawało. Charakteryzowała się tajemniczością nie mówiła o sobie praktycznie nic ale o otoczeniu opowiadała wiecznie. Była rozmarzoną osobą, przygotowywała się na ewentualne elementy wpływające na jej przyszłość. A patrząc iż to jest dyktando a zbyt dużo ortografii tutaj nie uwzględniłem to trzeba rozpatrzyć dodanie potężnych słów.