Rozwiązujesz dyktando:

Lot w kosmos

Mały astronauta Jerzy nałożył skafander, grube rękawice, trochę za duży hełm z przejrzystą szybką na przodzie i prążkowane żółte buty z wyższą cholewką. Chłopak wybiera się na księżyc. Cóż to będzie za przygoda. Rejs poza horyzont. Jerzy ujrzy z góry rzeki, morza, oceany, aż olbrzymie kontynenty staną się małymi punktami. Kulista Ziemia jak piłeczka, nie większa niż ta do piłki nożnej. Potężna rakieta żwawo mknie w nieznaną przestrzeń. Krążący wokół planety księżyc zbliża się. Przejęty Jerzy już nie może się powstrzymać, aby krzyknąć: „Eureka!”, ale słyszy inny okrzyk: „Jurek obiad, twój ulubiony żurek”. Lot w kosmos w szafie na krześle, mimo tylko wyobrażenia, może być dobrą zabawą dla kilkuletniego dziecka.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando