Rozwiązujesz dyktando:
Moje marzenia :)
Zawsze lubiłam marzyć. Marzyłam o wspaniałych podróżach do tak odległych miejsc jak Australii, Peru czy Chin. Wyobrażałam sobie jak lecę samolotem po cudownym, lekko różowym niebie przy wschodzie słońca. Chyba każdy marzy o odkrywaniu odległych lądów. Większość z nas miała dużo planów na wakacje: wyjazd w góry, nad morze lub na cudowną wyspę. Pandemia koronawirusa to wszystko zmieniła. Teraz trzeba siedzieć w domu. O wyjazdach za granicę nie ma mowy. Wszystkie urocze plany legły w gruzach. To o czym teraz można marzyć? Ja marzę o tym żeby wreszcie wyjść z domu i spotkać się z przyjaciółmi. Mam nadzieję, że moje życzenie się spełni. W końcu marzenia są po to by je spełniać. Czyż nie?