Rozwiązujesz dyktando:
Moje urodziny!
Pewnego razu w dniu moich urodzin zaprosiłem moich wszystkich kolegów i koleżanki. Mama zrobiła mi piękny tort tak powiedziała, bo ja nie mogłem jeszcze zobaczyć jaki on jest niesamowity i smaczny. Gdy już wszyscy przyjechali. Dali mi prezenty i złożyli mi życzenia. Wszystkie paczki były wspaniałe i cudowne. Później, gdy już wszyscy siedzieli przy stole mama przyniosła tort i każdy kto był na imprezie zaśpiewał mi sto lat. Następnie razem z kolegami i koleżankami poszliśmy na moje duże podwórko. Mój tato powiedział mi, że możemy pobawić się w chowanego. Gdy zacząłem szukać na początku znalazłem Andrzeja i Hanię. Potem odnalazłem bardzo dobrze ukrytego Horacego i Kasię. Później wszyscy zobaczyliśmy pieska, który był smutny i nieszczęśliwy. Następnie ja dałem mu jedzonko i był zadowolony. Mama powiedziała, że może zamieszka z nami ja od razu powiedziałem, żeby z nami zamieszkał. Nie żałuję tamtego dnia i wiem jedno, że to był najlepszy prezent urodzinowy jaki dostałem.