Mrówka Józefina

Pewnego słonecznego dnia mała mrówka o imieniu Józefina poszła szukać przyjaciół. Nie była to łatwa sprawa. Jak odszukać bratnią duszę pośród zielonych traw wielkiej łąki, na której żyła mała mrówka? Nie zraziła się jednak. Szybko przeszukała każdy listek. Nie widziała i nie słyszała nikogo. Nagle niespodziewanie tuż obok niej cicho przemknął żuk. Niestety nie zdążyła się go zapytać czy chce się z nią zaprzyjaźnić. Zasmucona mała mrówka Józefina wróciła do swojego mrowiska. Żadna mrówka się do niej nie odzywała. Biedna Józefinka myślała, że już nikt jej nie lubi. Usiadła w kącie swojego pokoju i gorzko zapłakała. Niespodziewanie za drzwiami usłyszała stukot nóg mrówek. Wiele mrówek szło w stronę jej pokoju. W końcu drzwi się otworzyły. Nie wierzyła własnym oczom. Całe mrowisko złożyło jej życzenia. No tak, zapomniała, że miała dziś urodziny!