Rozwiązujesz dyktando:

Muzeum i tajemniczy pokój

Jerzyk jest bardzo roztrzepanym i beztroskim brzdącem. Tego dnia wraz z ciocią Bożenką wybrał się do muzeum. Jak dużo było tam starych przedmiotów! Olbrzymie waży i malowidła, biżuteria, a nawet mumie faraonów! Kiedy ujrzał jakieś drzwiczki, nie mógł się oprzeć. Otworzył je i wszedł do środka. Znalazł się w dużej sali. Spostrzegł rycerzy siedzących przy stołach, były tam też damy o pięknych twarzach, w długich żółtych i ber owych sukniach, miały one także bardzo długie włosy. Towarzystwo rozmawiało ze sobą, niektórzy tańczyli, a panie przeglądały się w lusterkach. Nagle wybiła godzina dwunasta i wszyscy zniknęli! Jerzyk wyszedł z sali i pobiegł korytarzem do drzwi wyjściowych, ale były one już zamknięte. Otworzył je dopiero stary stróż, który sobie drzemał.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando