Rozwiązujesz dyktando:
Na dobranoc
Jest wieczór. Przed snem mama Katarzyna opowiada Józiowi historyjkę o smoku i odważnym rycerzu Henryku. Chłopiec ma trzy lata i uwielbia bajki swojej mamusi. Leży wygodnie w łóżeczku na żółtej podusi, przykryty kocykiem w chmurki. Trzyma w rękach butelkę z mlekiem. Wywija przy tym malutkimi nóżkami i uśmiecha się od ucha do ucha. Nie bardzo chce mu się spać. Później mama puszcza cichutko muzykę i nuci ukochanemu synkowi kołysanki o Wojtusiu, na którego mruga iskiereczka, oraz o królu, paziu i królewnie, co żyli wśród róż i nie bali się burz. Piosenki są cudne. Józiu słucha, mruży oczka i szeroko otwiera buzię. Mruczy sobie pod noskiem. W końcu robi się cicho. Słychać tylko lekkie pochrapywanie malucha. Mama wychodzi, by zrobić jeszcze porządek w innych pokojach.