Rozwiązujesz dyktando:
nasz nowy piesek
Gdy pewnego dnia poszłam z przyjaciółką Natalią na spacer do lasu zauważyłam że coś się rusza w krzakach. Postanowiłyśmy to sprawdzić. Najpierw próbowałyśmy się przyjrzeć, żeby wiedzieć co to jest. Potem gdy już wiedziałyśmy że to piesek poszło dużo łatwiej. Gdy go wyciągnęłyśmy to był bardzo chudy i zmęczony. Domyślałyśmy się że ktoś go porzucił. Postanowiłyśmy się nim zająć.
Najpierw poszłyśmy do najbliższego sklepu zoologicznego, żeby kupić mu karmę, obrożę, smycz i inne akcesoria. Gdy już go nakarmiłyśmy to próbowałyśmy mu wymyślić jakieś ładne imię. Po długim namyśle nazwałyśmy go Karmelek. Musiałyśmy się jeszcze zastanowić u kogo zostanie Karmelek. Postanowiłyśmy, że Karmelek będzie tydzień u mnie i tydzień u Natalii, bo wtedy przyzwyczai się do nas dwóch. Potem pobawiłyśmy się jeszcze chwilę z Karmelkiem do późna i wróciłam do domu z pieskiem.