Nieodpowiedzialny Jerzy

Dziadek Eustachy i babcia Józefina martwili się o niegrzecznego wnuka, który nie lubił się uczyć i czytać. Nie odrabiał zadań domowych, nigdy się nie skupiał na lekcji, tylko wolał myśleć o niebieskich migdałach. Jerzy prawie codziennie otrzymywał od nauczycieli nieprzygotowania z kartkówek, a także uwagi za złe zachowanie i spóźnienia. Mimo tego cała rodzina wierzyła w niego, że w końcu się poprawi i zajdzie w życiu naprawdę daleko. Leniwy Jerzy haniebnie śmiał się z tego powodu, do czasu, gdy mamusia zmusiła go, aby obejrzał program naukowy w telewizji. Zafascynowała go biologia i chemia. Postanowił się poprawić i wziąć do nauki.