Rozwiązujesz dyktando:

Niespodzianka dla Michałka

Dzisiaj Michałek obchodzi swoje siódme urodziny. Od rana mama z tatą są bardzo zapracowani, prawie nie zwracają uwagi na synka. Biedny Michałek myśli, że jego cudowni rodzice zapomnieli jakie dzisiaj jest ważne święto. Około godziny dwunastej, rodzice Michałka oznajmili mu, że muszą szybko gdzieś wyjechać, a jego zawiozą do dziadków. Michałek już był prawie pewny, że rodzice zapomnieli o jego urodzinach. Jednak że był już dużym chłopcem bez grymasów wsiadł do samochodu i pojechał z mamusią i tatusiem do dziadków. Gdy dotarli na miejsce babcia już czekała na chłopca przed domem. Podeszła do samochodu, otworzyła drzwi i zabrała Michałka do domu. Po trzech godzinach spędzonych u dziadków na miłych zabawach, chłopiec usłyszał nadjeżdżające auto. To byli jego rodzice. Gdy mamusia z tatusiem weszli do środka, Michałek zauważył, że w rękach trzymają ogromny prezent. Chłopiec bardzo się ucieszył bo zrozumiał, że rodzice nie zapomnieli o jego urodzinach. Po odpakowaniu prezentu ucieszył się jeszcze bardziej. Okazało się, że jako prezent dla chłopca rodzice postanowili kupić prawdziwego pieska. Michałek nazwał go Reksiu. Chłopiec przyznał, że niespodzianka jaką zrobili mu jego rodzice była najlepsza jaką mógł sobie wymarzyć.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando