Rozwiązujesz dyktando:

Noc w lesie

Na urodziny przyjaciółka zabrała mnie na noc pod namiotami. Spakowałam do plecaka śpiwór, piżamę, ubrania na kolejny dzień i trochę jedzenia. Na wędrówkę wyruszyłyśmy późnym popołudniem. Szłyśmy około trzech godzin. Gdy przyszłyśmy na miejsce rozpaliłyśmy ognisko i upiekłyśmy kiełbaski. Rozłożyłyśmy namiot i śpiwory w środku. Zajęło nam to dużo czasu, ale dałyśmy radę. Ta noc była przepiękna. Na cudownym niebie świeciło mnóstwo żółtych gwiazd. Księżyc w pełni rozświetlał nasz nieduży namiot. Było pięknie! Dużo czasu spędziłyśmy przy żarze ogniska i mimo strachu przed ciemnym lasem, dałyśmy radę. Na drogę powrotną wyruszyłyśmy rano, po śniadaniu w warunkach polowych. Drogę pokonałyśmy szybko, ale bez zmęczenia. Mam nadzieję, że moja przyjaciółka jeszcze kiedyś pójdzie ze mną na taką wędrówkę!

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando