Rozwiązujesz dyktando:

Nowa przygoda Karolci

Pewnego razu Karolcia siedziała smutna w swoim pokoju, spojrzała na koralik i pomyślała: Może poprawię sobie humor? Sięgnęła po koralik, zacisnęła go w ręce i pomyślała życzenie. Życzyła sobie, żeby przenieść się do parku rozrywki.
Zamknęła oczy, a kiedy je otworzyła zobaczyła wielką kolejkę górską. Była bardzo szczęśliwa i szybko pobiegła do karuzeli z konikami. Kiedy skończyła jeździć spotkała Piotrka. Kiedy zobaczył Karolcie podbiegł do niej i przywitał się. Wspólnie poszli na największą kolejkę górską. Usiedli w wagoniku, złapali się za ręce, kolejka ruszyła, a oni zaczęli krzyczeć. Jednak po chwili bardzo im się spodobało. Kiedy zeszli z kolejki spostrzegli panią o spiczastym nosie… to była Filomena!!! Zaczęli uciekać a ona była tuż za nimi.
-Użyj koralika!!! – krzykną Piotr.
-Do czego?? – zapytała Karolcia.
-Do przeniesienia nas do domu. – odpowiedział Piotr.
-Dobrze – powiedziała Karolcia wyciągając niebieski koralik.
W tej chwili znaleźli się w pokoju Karolci. Dziewczynka była zadowolona z udanego dnia i z tego, że kolejny raz udało im się uciec od Filomeny.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando