Okulary!

Gdy poszłam do okulisty, dowiedziałam się, że mam wadę wzroku i muszę nosić okulary. Byłam bardzo zaskoczona, ale ucieszyłam się z możliwości wyboru nowych oprawek. Razem z mamą poszłam do optyka, aby dobrać okulary. było bardzo dużo wzorów, więc ciężko było mi się zdecydować na jeden. Ostateczne wybrałam żółte okulary w różowe paseczki. Gdy poszłam do szkoły okazało się, że moja najlepsza przyjaciółka Żaneta, również musi nosić okulary. Jej oprawki były purpurowe w małe różyczki. Bardzo ładne! Każdego dnia coraz bardziej przyzwyczajałam się do noszenia okularów. Teraz czasami nawet nie czuje, że mam je na głowie. Nie przeszkadzają mi w codziennych czynnościach, tak jak na początku. Bardzo się cieszę, że je noszę!