Rozwiązujesz dyktando:
ortoturystyka cz. 2
Biuro podróży dla miłośników ortografii musi mierzyć się z mnóstwem dodatkowych utrudnień i przeszkód, nieznanych innym agencjom turystycznym, na przykład w dziedzinie transportu na wymarzone wakacje, a nie, pardon, wszakże można brać pod uwagę jedynie dwuipółtygodniowy urlop. Otóż nasi wysublimowani klienci nie życzą sobie korzystać z jakichś prozaicznych samolotów czy nawet statków. Nie, w grę wchodzą wyłącznie wpółzdezelowane i nadżarte korozją żuki, hummery albo w zupełnej ostateczności hillmany, a jeśli chodzi o szlaki wodne – superżaglówki i ultrazwinne nadbużańskie kutry rybackie. Zaiste wybredna to klientela, szef biura podróży nieraz ręce załamuje, pogrążając się w niewesołych rozważaniach i kalkulacjach.