Rozwiązujesz dyktando:
Piegża w podróży
Piegowata piegża Grażyna pędziła peugeotem przez pustynię. Przemierzała dużą powierzchnię pokrytą piachem. Temperatura powietrza przekraczała ponad czterdzieści stopni Celsjusza. Piegża minęła karawanę beduinów. Owi dziwacznie odziani pielgrzymi zwrócili jej uwagę. Rzuciła również podejrzliwe spojrzenie na afrykańskie wierzchowce. Grupa wielbłądów miarowo sunęła przez piaszczyste pagórki. Do garbów przytroczone miały przeróżne pakunki. Sahara wydawała się Grażynie nie mieć końca. W pewnym momencie piegża na horyzoncie spostrzegła oazę. Zapadł już wieczór, gdy do niej dojechała. Usiadła pod dorodną palmą daktylową i znużona wyczerpującą podróżą zasnęła. Obudził ją przerażający chłód. Grażyna nie była przygotowana na takie wahania temperatury. Wsiadła do swojego peugeota i pojechała dalej.