Rozwiązujesz dyktando:

Piekarz Michał

Piekarz Michał wstawał zawsze o trzeciej nad ranem, by nadzorować chleba wypiekanie. Ponieważ piekarz ów prowadził tryb życia bardzo męczący, całymi dniami później chodził śpiący. Złościła się przez to jego żona Elżbieta. W końcu rzekła do niego w te słowa: ,,Ale Michałku drogi, po co wstajesz o świcie i harujesz sił ostatkiem?” Michałowi nie dało się jednak przetłumaczyć i wysłuchać rad żony nie chciał nawet raczyć. Na wszystkie jej zażalenia odpowiedź miał jedną: ,, Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje”. I nadal wstawał codziennie o trzeciej, raniutko. Jego żona Elżbieta zaczęła mówić na niego ranny ptaszek. I tak mówili na niego wszyscy przyjaciele: Grzegorz, Julek, Jurek, Henryk, Marzena, Halina i Honorata.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando