Rozwiązujesz dyktando:

Podróż zuchwałej Hani

Pewnego upalnego dnia malutka Hania wybrała się ’ na wycieczkę do ’ lasu. Ów las był duży .Było w nim dużo drzew, ponieważ służby ich nie ścinały. Hania zauważyła dużo zwierząt,które też ją zauważyły.To były żółwie, borsuki,wiewiórki i króliki. Na leśnym runie były mrówki. A w powietrzu były muszki owocówki, trzmiele i jaskółki. Hania zauważyła, że nie wzięła z domu prowiantu. Ojejku! Krzyknęła. Będę umierać z głodu. Mamusiu! Ależ Hania była przerażona. Puk, puk. Zaczął pukać dzięcioł w dziupli na drzewie. – Nie bój się Haniu – zapukał. U nas jest dużo pokarmu. Mamy borówki,jagódki,jeżyny,a nawet truskawki. Usiądź i uspokój swoją malutką duszę. Hani przeszedł strach i znów była zuchwała i niczego się nie bała.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando