Prezent dla mamy

Jutro dzień matki.Przygotowuję się na to święto od calutkiego miesiąca.Przygotowałam bukiet kwiatuszków a w tym:żółte żonkile,różowe róże,różnokolorowe tulipany i bialutkie konwalie.Mam też przepiękną laurkę w serduszka.Upiekę ulubione kruche ciasteczka mojej mamy.Stresuję się,ale tylko trochę.Co jeżeli mamusi nie spodoba się laurka?Albo kruche ciacha nie będą przepyszne tylko brzydkie?A co będzie gdy kwiatuszki się nie spodobają?Dziś jakby nie wyszło,przygotuję mamusi kanapkę z ogórkiem i rzodkiewką.,,Wszystkiego Najlepszego ukochana mamusiu!Oby prezenty Ci się spodobały”.Powiedziałam trochę przerażona.,,Ojej,Olusiu kochana,sama to wszystko przygotowałaś?Przepyszna kanapka.No dobrze to może zobaczę upominki…”Powiedziała mamusia i zobaczyła prezenty…,,Och,jaki piękny bukiet!Przepiękna laurka,Oleńko!Czy to moje ulubione kruche ciacha z żurawiną?O Mamo!Ale dobrze Ci wyszły Olu!Dziękuje,Olusiu!”Mama nigdy tak nie płakała jak teraz.Ale to nie były łzy smutku.To były łzy radości.A więc morał taki:przygotujcie prezent,mama nie pogardzi.