Rozwiązujesz dyktando:
Prezenty choinkowe dla bliskich.
Trzy tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia postanowiłem przeliczyć uzbierane przeze mnie pieniążki. Odkładałem cały rok pieniążki, które mi zostawały z kieszonkowego. Okazało się po przeliczeniu, że uzbierałem dość dużo, aby kupić za to prezenty pod choinkę dla moich najbliższych. Przemyślałem dokładnie co chcę kupić i na co wystarczą moje pieniążki. Dla mojej babci Uli kupiłem pudełko kruchych trufli orzechowych, a dla dziadka Józefa cieplutki włóczkowy szalik w beżowo- żółte wzorki. Dla mojej mamy kupiłem różową rękawicę kuchenną, aby już nie parzyły ją garnki. Ojcu Grzegorzowi kupiłem kalendarz biurkowy na przyszły rok. Największy kłopot miałem z wyborem co kupić mojej siostrze i bratu pod choinkę. Mojej siostrze Małgorzacie kupiłem książkę „Krzyżacy”. Dla mojego młodszego brata przygotowałem mały model samochodu na resorach, który jeżdżąc robi przeraźliwy hałas. Moje obliczenia okazały się trafne i na wszystkie prezenty pod choinkę wystarczyło mi pieniążków. Liczę, że moi bliscy docenią moje starania i zobaczę na ich twarzach uśmiech. Przyjemnie jest dostawać prezenty od najbliższych, czuć, że im na nas zależy. Nie będę ukrywał, że z niecierpliwością czekam na prezenty, które ja dostanę pod choinkę. Święta Bożego Narodzenia to wspaniały czas.