Rozwiązujesz dyktando:
Przemoc w historii
Przemoc w wychowaniu służyła przede wszystkim zdyscyplinowaniu dzieci. Ludziom w tamtych czasach ludziom bynajmniej to nie przeszkadzało. Nie było to niczym nadzwyczajnym – była bowiem stosowana prawdopodobnie w większości domostw. W starożytności używana była głównie w Sparcie, ze względu na surowe wychowanie oraz dostosowanie dzieci do trudów wojny i odporności na ból. Przemoc była stosowana również w średniowiecznych szkołach. Uczniowie byli poddawani karom cielesnym za najmniejsze przewinienia, np.: za roztargnienie czy słabą pamięć. Kary cielesne w starożytności były opisane w prawie, jak na przykład w Kodeksie Hammurabiego. Tam panowała dobrze wszystkim znana zasada „oko za oko, ząb za ząb”. Niekiedy kary te były tak surowe, że karany był doprowadzany do krwawienia czy nawet śmierci. W średniowieczu również stosowano kary cielesne. Za przestępstwa można było otrzymać np. karę chłosty czy karę mutylacyjną. Polegała ona na pozbawienia skazanego jakiejś części ciała. Obcinano kończyny, nos, uszy, wyłupywano oczy czy wyrywano język. Kościół w tym czasie popierał takie działania w celu zdyscyplinowania społeczeństwa. Jednakże już w tych czasach zaczęto krytykować taki rodzaj kary. Jaki był ich cel? Podobnie jak w wychowaniu przemoc miała przywołać dzieci do pionu, tak kary służyły przestrzeganiu ludzi przed niestosownymi czynami. Szczególnie egzekucje publiczne – dzięki temu każdy mógł zobaczyć na własne oczy, czym kończy się nieprzestrzeganie prawa czy ogólnie przyjętych reguł. Tak naprawdę wszystkie wymienione przez nas sposoby stosowania przemocy służyły zastraszeniu społeczeństwa oraz powstrzymania lub zmuszenia go od konkretnych zachowań. Kiedy ktoś widział, jak stosowana jest na kimś innym surowa kara, chciał jej uniknąć. Dość logiczne. Zinterpretujcie to tak, jak chcecie. Przemoc jest integralną częścią człowieczeństwa, zmieniły się jedynie sposoby jej prezentacji i odbiór społeczny.