Przeprosiny Andrzeja

Cześć moi drodzy przyjaciele! Chciałbym was osobiście przeprosić za moje niechlujne zachowanie przedwczoraj. Jeżeli ktoś nie wie o co chodzi, to obraziłem Helenę, Żanetę, Różę, Henryka i Przemka. Bardzo tego żałuję i myślę, że to nigdy nie powinno się wydarzyć. Czy jesteście w stanie mi to wybaczyć? Bardzo mi na tym zależy. – Andrzej, jesteśmy w stanie Ci to wybaczyć, mówię to w imieniu Heleny, Róży, Żanety, Henryka i Przemka! – Jak się właściwie nazywasz? – Nazywam się Jerzy! Czy moglibyśmy zostać przyjaciółmi już na zawsze? – Pewnie, mój kolego! – 2 dni później… – Halo, Andrzej? Czy moglibyśmy się spotkać dzisiaj w parku na ulicy Chmielnickiego 16? – Pewnie Jerzy, bardzo chętnie! Czy mógłbyś zadzwonić jeszcze po mojego najlepszego przyjaciela, czyli Edwarda? – Niestety nie chciałbym tego robić, ponieważ pokłóciliśmy się ostatnio razem z Edwardem, moim zdaniem to jest bardzo, ale to bardzo zły pomysł, czy jesteś w stanie to zrozumieć? – Pewnie! Każdy w życiu ma przyjaciół, ale również osoby, z którymi się nie lubi. Tak to działa! – Ok, to czy możemy już iść? – Pewnie, to ja się rozłączam. Do zobaczenia!