Rozwiązujesz dyktando:
,, Przygoda w lesie”
Pewnego dnia ja z bratem Andrzejem i siostrą Helenką poszliśmy do dużego lasu. Było tam wiele wspaniałych drzew, roślin i zwierząt. Nagle spotkaliśmy wiosenne kwiaty i grzyby. Mieliśmy z bratem zerwać kwiaty i takiego czerwonego grzybka, ale Helenka powiedziała nam, że tych kwiatów nie wolno zrywać, a tego grzyba też nie wolno zrywać, bo to był trujący muchomor. Następnie Andrzej zauważył stado sarenek, które zjadały rośliny. W tym samym momencie ujrzałem dzięcioła, który w drzewie robił swoją cudowną dziuplę. Później dotarliśmy do małej polanki, wtedy wszyscy zobaczyliśmy norkę małych i jednego dużego lisa. Nie podchodziliśmy zbyt blisko, bo nie wiedzieliśmy czy mogą mieć wściekliznę. Gdy wracaliśmy spotkaliśmy dużą rodzinkę wiewiórek. Szukały one smacznych żołędzi. Gdy byliśmy już prawie na końcu lasu siostrzyczka zauważyła gniazdo bociana czarnego. Andrzej powiedział nam, że to rzadki okaz. Brat lubił ptaki i wiedział o nich prawie wszystko. Gdy wróciliśmy do domu powiedzieliśmy wszystko naszej babci. Zapamiętam na długo tę cudowną i niesamowitą przygodę.