Rozwiązujesz dyktando:

Przygody robaków 2 – trudna misja (część

Prąd rzeki był bardzo silny. Nasi bohaterowie nie wiedzieli jak daleko mógł zostać porwany mały brzdąc. Bardzo się o niego martwili, w końcu obiecali żabie Żanecie, że odnajdą go całego i zdrowego. Chrabąszcz Henio, chrząszcz Henryk i żuk Żak zajęli się budową małego, ale bezpiecznego statku. Dżdżownica Hiacynta wraz z muchą Hanią zaczęły przygotowywać prowiant oraz opatrunki, w razie gdyby mały brzdąc był ranny lub głodny. Zapowiadała się ciężka wyprawa i ciekawa przygoda. Po przygotowaniu przyjaciele wyruszyli rwącą rzeką. Droga była ciężka i niebezpieczna, ale nasi bohaterowie nie poddali się nawet w najtrudniejszych momentach. Wieczorem gdy burza ucichła znaleźli przemarzniętego i przemoczonego malca. To była malutka biedronka. Hania i Hiacynta nakarmiły oraz opatrzyły malucha. O dwudziestej malec był już w rękach swojej rodziny wraz z żabą Żanetą. Kolejna misja, która zakończyła się powodzeniem dla naszych małych bohaterów.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando