Rozwiązujesz dyktando:
Przyjaciel lew
Rzadko udaję się do zoo, ale jak już mam okazję się tam pojawić, to zawsze spędzam cały dzień na podziwianiu przepięknych zwierząt. Zaczynając od hipopotamów, które chętnie pluskają się w wodzie, przez papużki, aż po orangutany, wielbłądy, tygrysy i pająki. Kocham oglądać ich zabawy, patrzeć na ich życie i machać do tych radosnych stworzonek. Gdybym mógł, to kupiłbym sobie lwa z wielką grzywą. Miny sąsiadów byłyby bezcenne! Czytałem kiedyś dużo książek o zwierzętach i dowiedziałem się, że posiadanie kota zmniejsza ryzyko zawału o kilkadziesiąt procent. Ciekawe, czy posiadanie lwa też tak działa. W każdym razie uważam, że byłby świetnym przyjacielem na całe życie i do tego drapieżnym obrońcą swojego pana. Mieszkałby u mnie w pokoju, miałby swoje łóżko w kolorze żółtym lub rudym, a na szczycie regału stałyby jego ulubione przekąski, które dostawałby za grzeczne zachowanie. Mam nadzieję, że moje marzenie kiedyś się spełni i będę mógł pochwalić się wszystkim swoim cudownym, puszystym przyjacielem.