Rozwiązujesz dyktando:
Rodzinne sprzątanie
Cała rodzina stwierdziła, że trzeba w naszym mieszkaniu zrobić porządki, bo każdy trzyma mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Nazajutrz zaczęli sprzątanie od garażu – królestwa taty. Był w nim przeraźliwy nieporządek. Wszędzie leżały porozrzucane narzędzia i przybory do naprawianie przeróżnych rzeczy. Mama porządkowała swoje ubrania i biżuterię, której już nie używa. Grzegorz wszedł na strych. Wyrzucił starą skrzynkę, w której znajdowały się grzechotki i różne przyrządy dla niemowląt. W kuchni ułożyli wszystko w idealnym porządku. Potem przeszli do pokoju, który zajmowała córka. Okazało się, że w tym pomieszczeniu znajduje dużo nieprzydatnych przedmiotów: wstążki, które Julka nosiła w przedszkolu, lalka, której brakowało nóg… Mimo tego, że wiele rzeczy ubyło, dobrze się całej rodzinie żyło.