Rozwiązujesz dyktando:

Skąd moje opowieści o Helenie i Hektorze

Uważam, że zamieszkuję przepiękne województwo, po którym rozsianych jest bardzo dużo zamków skrywających swoje mroczne tajemnice, historię i legendy. Gdy przygotowywałem referat na temat województwa w którym mieszkam, aż nie mogłem uwierzyć, że małopolska może się pochwalić największą w Polsce liczbą obiektów wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO, którą tworzą najcenniejsze zabytki nie tylko z punktu widzenia historycznego, ale także kulturowego i naturalnego. Na przykład w miejscowości Biecz nad Ropą znajduje się renesansowy ratusz i kamienica mieszczańska zwana Domem Biecza, lokalnego zbója i legendarnego założyciela miasta, a historie o zbójach i rozbójnikach zawsze potęgowały moją wyobraźnię, aby stworzyć jakąś ciekawą historię. Odwiedziłem też Zalipie, które jest w dosłownym znaczeniu wsią jak malowana i to w dosłownym sensie, ponieważ od XIX w Zalipianki zdobią kwiatami różnego rodzaju i tymi malowanymi i tymi wycinanymi, zarówno domy, jak i płoty, czy psie budy. Małopolska słynie również z zamków i obiektów obronnych, które w różnej formie zachowały się na terenie małopolski i to właśnie one motywują mnie do wyszukiwania różnych opowieści o tych magicznych miejscach i tworzenia na ich podstawie przygód, które mógłbym przeżyć ze swoimi przyjaciółmi. Często po przeczytaniu historii zamku, czy jakiegoś ciekawego obiektu wyobrażam sobie czego mógłbym w tym miejscu szukać, albo jaki skarb bym mógł odkryć, co jest niepowtarzalną zabawą i ćwiczeniem wyobraźni.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando