Rozwiązujesz dyktando:
Służący króla
Za górami, za lasami, za rzekami żył sobie król Michał ósmy. Mieszkał on w przepięknym pałac koloru jasnożółtego. Przed pałacem znajdował się uroczy ogródek, w którym rosły malutkie drzewka. Jednak król najbardziej lubił swoją komnatę. Miał tam swój najukochańszy tron z prawdziwego złota oraz wiele różnych gadżetów elektronicznych. Król posiadał również sługę o imieniu Harold. Dużo mu rozkazywał – Haroldzie zrób to, Haroldzie zrób tamto – takie najczęściej wydawał komendy. Harold miał tego dość postanowił z grupą rozbójników przeprowadzić zamach. Pewnego wrześniowego, dżdżystego dnia dostał się do zamku, lecz króla tam nie było. Michał był sprytniejszy i uciekł. A teraz straż dopadła Harolda, rozbójników i wrzuciła do lochu. Harold był załamany, następnego dnia stanął przed królem, aby się tłumaczyć. Wyjaśnił, że czuje się źle traktowany przez niego. Król po przemyśleniu zrozumiał swój błąd i mianował Harolda swoją prawą ręką, a nawet zostali najlepszymi przyjaciółmi. Ta historia pokazuje to, że nigdy nie jest za późno na docenienie drugiego człowieka.