Rozwiązujesz dyktando:
Spacer pieska
Był sobie raz piesek. Miał na imię Michałek. Był bardzo psotnym pieskiem. Rzadko słuchał rodziców i nauczycieli. Pewnego dnia poszedł na spacer. Mama mówiła mu, żeby wrócił przed zachodem słońca. On jednak nie posłuchał. Spacerował sobie po lesie do późnej nocy. Gdy wreszcie chciał wrócić do domu, okazało się, że zgubił drogę. Szukał drogi, biegał dookoła, rozglądał się i nic. Nie wiedział, że przez to jeszcze bardziej nie wie jak trafić z powrotem. W końcu zmęczony usiadł. Nagle coś poruszyło się w krzakach. Michałek się przestraszył. Potem okazało się, że to jego mama, która odprowadziła go do domu.