Rozwiązujesz dyktando:

Spływ kajakami

Ja i pięciu moich kuzynów siedzimy w dwóch kajakach. Machamy ciężkimi wiosłami. Zachowujemy ciszę, bo to obszar chroniony. Jest ciepłe, wrześniowe popołudnie. Po niebie powolutku płyną chmurki, które wyglądają jak biały puch. Wysoko szybuje spory ptak z rozpostartymi skrzydłami. To orzeł!
Ponieważ teren jest płaski, nurt rzeki jest nieduży. Wije się ona leniwie wśród porastających brzeg i trochę kołyszących się trzcin, poprzecinanych drzewami. Ich długie gałęzie zwisają niziutko nad wodą. Rzucają dziwne cienie na powierzchnię rzeki. Tworzy to takie wrażenie, jakby rosły też w wodzie.
Liczne drzewa i krzewy znajdują się również kilka metrów od brzegu, po obu stronach rzeki. Mają liście o różnych odcieniach zieleni.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando