Spożywczak

Na rogu ulicy Różanej i Orzechowej znajduje się mój ulubiony sklep spożywczy. Wszyscy okoliczni mieszkańcy mówią o nim „nasz spożywczak”. Pracuje tam mama mojej koleżanki Laury. Zawsze kiedy robię zakupy jest dla mnie bardzo miła i uprzejma. Zaraz przy wejściu znajdują się małe wózki na zakupy oraz półka z koszykami. Mama zawsze przygotowuje mi listę z artykułami, które muszę kupić, tak żebym o niczym nie zapomniała. Na pierwszych regałach sklepu jest pachnące pieczywo, moje ulubione bułki grahamki, chleb żytni i pszenny oraz chałki, drożdżowe bułeczki, bułki maślane i różne ciasta. Później jest półka z makaronem o różnym kształcie muszelki, wstążki, kokardki i makaron do rosołu. Obok są też przeróżne ciasteczka i słodycze. Herbatniki, biszkopty, żelki, gumy do żucia, czekolady gorzkie i mleczne, orzechowe półksiężyce, lukrowane pierniczki, miętówki. Nie będę ukrywała, że jest to mój ulubiony regał w sklepie, zawsze długo wpatruję się w te wszystkie smakołyki. W sklepie jest też mnóstwo świeżych owoców i warzyw, a także lodówka pełna nabiału i produktów mlecznych. Można tu znaleźć jogurty, ser żółty, butelki z mlekiem. Bardzo lubię robić tu zakupy.