Rozwiązujesz dyktando:
Sprawa w sądzie
Grzegorz miał stawić się na rozprawę do sądu. Próbował się odprężyć przed wejściem na salę, ale od zawsze przerażali go sędziowie w długich, czarnych togach. Przedstawiona na wokandzie sprawa obejmowała jego dwóch sąsiadów, a równocześnie dobrych kolegów: Jakuba i Józefa. Dotyczyła zabójstwa. Zabójstwa koguta o czerwonym upierzeniu, podobno jakiegoś unikatowego gatunku. Grzegorz nic nie wiedział na ten temat, tak też powiedział przed prokuratorem, ponieważ krzywoprzysięstwo jest przecież karalne grzywną, a nawet więzieniem. Sprawa była dość burzliwa. Sąsiedzi chaotycznie rzucali na siebie oskarżenia i podejrzenia. Mimo uciszania i kar porządkowych koledzy nie potrafili ujarzmić nerwów. Niestety sprawa została umorzona, gdyż nikt nie potrafił wyjaśnić, co się wydarzyło.