Sprzątam

Nie mogę się skupić. Trochę się zdenerwowałam. Nie pomogło leżenie na łóżku i wpatrywanie się w sufit. Nie chce mi się czytać. Nie ma też żadnych interesujących filmów w telewizji.
Przypomniałam sobie opowieść wujka Józka. Przyznał, iż relaksuje się, gdy sprząta swój pokój. Uważam, że to świetny pomysł, przy okazji będę mieć porządek w domu.
Tylko gdzie ten odkurzacz? Później go poszukam. Najpierw pościeram kurz z biurka i regałów. Trzeba też poukładać książki. Podleję wrzosy i tulipany, które rosną w niedużych różowych doniczkach na parapecie. Pochowam ołówki, gumki do mazania i kredki do piórnika. Tornister nie jest teraz potrzebny, wrzucę go na górną półkę komody. Muszę również umyć krzesła. Są pobrudzone farbą. Wystarczy przetrzeć je wilgotną chusteczką.