Rozwiązujesz dyktando:

Stragan pana Krzysia

Na obrzeżach Łodzi przy ulicy burzowej stoi mały stragan z warzywami pracuje pewien staruszek, pan Krzysiu. Sprzedaje tam kapustę, ziemniaki, buraki, cebulę, rzodkiewkę, ogórki i dużo innych. Codziennie obsługuje on różnych klientów, lubi swoją pracę, zawsze rzetelnie ją wykonuje i bardzo się stara. Szczególnie dba on o higienę produktów. Pewnego gorącego, letniego dnia, który był bardzo ciężki oraz długi wieczorem, gdy zbliżał się już zachód słońca, a stragan był już praktycznie pusty zaczął padać deszcz, była wielka ulewa. Pan Krzysiu był bardzo przygnębiony, ponieważ miał wrócić do domu na piechotę, a przez to nie mógł. Musiał spędzić noc na zapleczu straganu. Rano zapiał kogut sąsiada, a pan Krzysiu się obudził. Nie miał ochoty wracać już do domu, ponieważ za chwilę miał przyjechać pod stragan samochód z dostawą świeżych warzyw do sprzedaży.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando