Rozwiązujesz dyktando:
Tchórzliwy Grzegorz
Grzegorz był harcerzem, w sumie nie bał się niczego. Miał jeden mały sekret przed drużynowym i druhami. Bał się wejść do wody. Nie chodził na basen ani nad jezioro. Nie skakał na główkę z nawet małej trampoliny, nie nurkował i nawet nad morzem przed wodą się chował. Uciekał i bał się wszystkiego co choć trochę ma mokrego. Ta niechęć i strach wynikały po prostu z tego, że nie nauczył się pływania. Niebawem miał się obyć spływ kajakowy, ponieważ drużyna Grzegorza dostała pięć kajaków za udział w konkursie. Harcerz nie chciał aby inni druhowie śmiali się z niego i aby nie powiedzieli,że jest nieprzydatny. Grzegorz więc nie czekał ani chwili i postanowił pokonać swój lęk. Już nie zwlekał. Najpierw w swojej umywalce moczył palce. Kiedy była ulewa on nie brał ze sobą parasola. Do kałuży wchodził na bosaka i nie bał się, że się przeziębi. Zachowywał się bardzo niepoważnie i w domu było z nim nie do wytrzymania. Mama patrząc jak świetnie sobie radzi zapisała go na basen. Jak się sam przekonał, woda to nic strasznego. Z chęcią chodził na naukę pływania, nawet zapisał się do drużyny pływackiej.