Rozwiązujesz dyktando:

U babci i dziadka

Lubimy jeździć na wakacje do dziadków. Mieszkają oni w dużej wsi niedaleko Chrzanowa. Mają potężną posiadłość z chatą z drewnianych bali i dużym ogródkiem, w którym babunia hoduje przeróżne jarzyny, a także mnóstwo przepięknie kwitnących kwiatów. Nie brakuje tam również krzewów ozdobnych, a zwłaszcza róż. Babunia kocha róże i ma ich przeróżne odmiany, nie tylko krzewy w kilku kolorach, lecz także róże pnące i bukietowe. W całym ogródku aż roi się od róż. Podczas zabawy musimy uważać, żeby nie ukłuć się mnóstwem kolców. Dziadek wciąż dba o trawnik, często go kosi. Dziś również wyruszył do ogródka, by przyciąć trawę, pchając przed sobą niedużą, brzęczącą kosiarkę. Uwielbiam zapach skoszonych traw. Dziadek od czasu do czasu pozwala sobie pomóc i wtedy ja lub mój brat możemy popchać trochę kosiarkę. Mamy wówczas mnóstwo frajdy. Babcia często gotuje w swojej niedużej kuchni przepyszne dania, zupy warzywne i różne potrawy z drobiu i królika z własnej hodowli. Lubię chodzić do ogródka i przypatrywać się królikom w klatkach. Często podaję im marchewki i świeżo skoszoną trawę, a one wtedy pałaszują z dużym apetytem, aż trzęsą się ich długie uszka i śmiesznie ruszają przy tym pyszczkami. Po całym dniu spędzonym na zewnątrz, na świeżym, wiejskim powietrzu, chętnie wracamy do chatki, gdzie babcia czeka na nas z upieczonymi smakołykami. Uwielbiam jej herbatniki i ciastka orzechowe. Razem z bratem pakujemy do buzi duże ich ilości, a babcia patrzy na to z przymrużeniem oka i szerokim uśmiechem na twarzy. Chciałbym spędzać u dziadków jeszcze więcej czasu.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando