U babci na wsi

Moja babunia ma na imię Bogusława i mieszka w dużym domu na skraju lasu. Uwielbiam do niej przyjeżdżać, nie tylko dlatego że bardzo ją kocham, ale również ze względu na jej zwierzęta. Babcia ma trzy duże psy Strzałę, Bójkę i Hubę, dwa malutkie Chałkę i Preclach. Ma również cztery koty Muchę, Mrówkę, Żuka i Żaka. Oprócz tego jest sześć kur i dwie kózki. Kury nie mają imion, natomiast kózki to Nutka i Hela. Babcia miała też kiedyś gąskę Elżunię, która niestety zachorowała. U babci najlepsze są śniadania. Jajecznica ze świeżych jajek od jej kurek jest niezrównana. Lubię też pić kozie mleko, szczególnie kiedy babcia doda do niego miód. Bo zapomniałam napisać, że babcia ma też ul i własne pszczółki.
Do obiadu jemy surówki z warzyw prosto z ogródka babuni. Najbardziej lubię ogórki.