Ulubiona książka

Moja ulubiona książka opowiada o leśnej przygodzie.
Lubi ją również moja koleżanka Honorata, która odczuwa niechęć do czytania.
Opowiada ona historię żony i męża, którzy wypuścili się na wycieczkę do lasu w pobliżu ich górskiej chatki.
Na leśnej dróżce leżała spróchniała, gruba gałąź.
Nagle wyłonił się spod niej długi, żółto-różowy wąż.
Mąż, o nieschematycznym imieniu Bożydar potknął się i uderzył w nóżkę.
Ponieważ dużo ważył od razu upadł niżej – na mech pochłaniając przypadkowo dużego trującego grzyba – muchomora.
Jego żona od razu pobiegła mu na ratunek.
Była bardzo odważna. Jej chyża reakcja uratowała mu życie.