Władca much

Kiedy przygotowywałem się do jednego z konkursów z języka polskiego, wśród obowiązkowych materiałów znalazł się film „Władca much”, Harry’ego Hook’a, opowiadający historię chłopców, którzy rozbili się na wyspie, a jedynym ocalałym dorosłym jest pilot, który nie daje chłopcom żadnego wsparcia, ponieważ jest chory i po pewnym czasie ucieka. Chłopcy muszą sobie sami zorganizować życie na wyspie. Początkowo władzę sprawuje Ralph, który używając Konchy, czyli muszli, wydającej donośny dźwięk, wprowadza na wyspie ład i demokrację. Razem z Prosiaczkiem, który mimo swojej inteligencji i rozsądku, nie jest lubiany wyznacza priorytet, jakim jest podtrzymywanie ognia, aby przelatujące samoloty ich odnalazły i uratowały. Niestety nie wszyscy chcą się podporządkować zasadą wprowadzonym przez Ralpha, dlatego tworzy się inny obóz pod wodzą Jacka, myśliwego, który wykorzystując strach najmłodszych przed potworem z wyspy, z czasem wprowadza rządy autorytarne i chce zabić Ralpha. Każdy z rozbitków staje przed wyborem, do której z grup chce należeć. Większość osób uważa, że Jack reprezentując siłę i okrucieństwo, będzie w stanie ich obronić i wyżywić. Zaczynają oni ślepo za nim podążać, wykonując jego rozkazy i zatracając swoje człowieczeństwo. Ralph i Prosiaczek zostają sami i stają się celem bandy Jacka, która kradnie im okulary, dzięki którym można rozpalić ognisko. Kulminacją całej akcji, jest zamordowanie Prosiaczka i polowanie na Ralpha, które kończy się w momencie, kiedy Ralph dobiega na plażę, gdzie spotyka przybyłych im na ratunek marynarzy. Mamy tu do czynienia z dwoma typami osobowości ludzkiej. Osoby o słabych charakterach czuły się bezpiecznie w grupie, dostosowując się do sytuacji i podążając bezmyślnie za większością, tak jak zrobili to wszyscy, którzy przyłączyli się do Jacka. Pozostali, którzy mają swoje wartości i ideały, pozostają im wierni do końca, nawet za cenę drwin, upokorzenia i śmierci. Patrząc na zakończenie filmu, nasuwa mi się wniosek, że jedynie Ralph ocalił swoje człowieczeństwo, buntując się przeciwko Jackowi, a cała reszta chłopców, będzie miała niemały problemy z psychiką i powrotem do rzeczywistego świata. Jak sobie poradzą ze świadomością swoich czynów? Nie wiadomo!