Rozwiązujesz dyktando:
Żaneta z nadwagą.
Każdego zimowego dnia Żaneta ubierała swój gruby, beżowy kożuch i wychodziła na ważny dla jej zdrówka spacer. Zależało na nim tej niskiej kobiecie, ponieważ dużo ważyła. Zauważyła to dość późno więc czekała ją ogromna ilość pracy i wysiłku. Kiedy opuszczała swój okurzony dom pożerała osiem cukierków by mieć dość sił na ciężką jak dla niej przechadzkę. Przez to ważyła ciągle dużo i była oburzona. W końcu wkładała wiele wysiłku w swój codzienny trening. Ostatecznie pożaliła się mężowi, odważnemu Krzysztofowi. Jej kochany wybawiciel zarządził, by w tej sytuacji wybrać się do znającego się na rzeczy świetnego dietetyka. Żaneta posłuchała tej sugestii i umówiła się na wizytę. Rozmowa wyszła korzystnie. Wcześniej rozżalona żona Krzysztofa stała się uśmiechnięta, gdyż wiedziała już, co ma zrobić ze swoją potężną wagą. Musiała zacząć się zdrowo odżywiać!