,,Zawody pływackie””

Trzeciego lutego w Poznaniu, miały odbyć się zawody pływackie. Hania czekała na nie bardzo długo. W końcu nadszedł dzień zawodów. Hania razem z rodziną pojechała do pływalni. O dwunastej miał pływać jej rocznik, a ponieważ była już jedenasta trzydzieści, to zakupiła kluczyk do szafki. Ubrała się w strój pływacki. Wraz z nadejściem dwunastej, Hania coraz bardziej się stresowała. W końcu wywołano jej nazwisko do toru numer trzy. Hania wystartowała, już po dwóch sekundach była na prowadzeniu a jej czas był jej rekordem. Hania była bardzo zadowolona z zawodów. Następnie czytano nazwiska najlepszych aby otrzymali medale i puchary. Hania zajęła pierwsze miejsce. Hania do dzisiaj na biurku w honorowym miejscu ma postawiony puchar.