Rozwiązujesz dyktando:

zlota rybka

Żył sobie staruszek ubogi, który uwielbiał zarzucać wędkę na rzekę i łowić ryby. Razu pewnego w sieci zaplątała się malutka rybka. Przemówiła do staruszka ludzkim głosem- ” Puść mnie mój miły a spełnię twoje trzy życzenia”. Starzec przystał na to żądanie i uwolnił rybkę. Ta wypłynęła na powierzchnię i zapytała co by chciał. Starzec rzekł, że nie chce być ubogi i cóż w ułamku sekundy stał się bogaczem. Wrócił do domu a tam zamiast ohydnej chaty, piękny dwór. Nazajutrz wrócił nad rzekę, ujrzał rybkę i zażądał jako drugie życzenie urodziwej i młodej żony. Wrócił do domu i ujrzał cud królewnę o kruczoczarnych włosach i oczach w kolorze błękitu. Lecz ciągle mu było za mało wciąż chciał więcej, ruszył znów do rybki i zażyczył sobie by został królem, oprócz tego żądał pałacu, góry złota i brylantów. Potem hulał, pił trunki, żarł przysmaki aż stracił zdrowie. Udał się do rybki i zażądał by mu wszystko zwróciła, co miał kiedyś gdyż nie mógł się cieszyć z bogactwa, gdyż był ciężko chory. Rybka zawahała się przez chwilę i rzekła; -jesteś chciwy i żądasz za dużo, otrzymałeś mnóstwo i ciągle chciałeś więcej, za to będziesz żył jako schorowany, brzydki i opuszczony przez ukochane ci osoby, zanurkowała pod wodę i nikt już jej nie ujrzał więcej.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando