Zamek Książ
Zamień czytanie na oglądanie!
Tematem mojego wypracowania jest Zamek Książ. Na początku napiszę, dlaczego wybrałem właśnie ten właśnie temat. Jestem mieszkańcem Wałbrzycha, obok którego leży właśnie ten zamek. Właściwie leży on w samym Wałbrzychu przy drodze prowadzącej na Wrocław. Zamek Książ to jeden z najładniejszych zamków na terenie Dolnego Śląska, mogę śmiało powiedzieć, że nawet najładniejszy w Polsce. Zaliczany jest także, do jednego z największych kompleksów zamkowych w naszym kraju zajmując trzecie miejsce w rankingu. Śmiało mogę powiedzieć, że Książ jest mocną wizytówką mojego miasta, a także Dolnego Śląska. Zamek ma około 400 pomieszczeń. W czasach swojej świetności wszystkie pomieszczenia były w codziennym użytku. Obecnie jest tylko cześć z tych pomieszczeń w eksploatacji.
Zamek zbudowany jest na skale, okala go ze wszystkich stron bogato obdarzony w drzewa park. W parku znajdują się drewniane tablice, informujące zwiedzających co to za miejsce. Co w sobie kryło i co i dziś tu się znajduje. Spacery po kompleksie leśnym, w okolicach zamku przykuwają uwagę oczu, pięknie kwitnące rododendrony. Świetnie wkomponowują się w klimat drzewo lasu.W dole zamku płynie rzeka Pełcznica. Rzeka ta nie jest duża ani głęboka, jest to woda wypływająca z dawnych kopalń, które znajdowały się na wałbrzyskiej ziemi i prężnie działały. Spacerują parkiem można słyszeć szum płynącej w dole rzeki. Z dziedzińca zamkowego jest też widoczna w dole płynąca woda, otoczona z obu stron drzewami. Gęsto osadzone drzewa tworzą ciekawy widok z zamkowego tarasu. Drzewa parku Książa rosną w rzędach i szeregach.
Szczególnie piękny jest zamek Książ wczesną jesienią, kiedy liście na drzewach są żółto złotawe, jest to przepiękny obrazek i nie lada gratka dla pasjonatów fotografii. Dla wytrawnego fotografa i cierpliwego miłośnika leśnych spacerów czekają zamkowe zwierzęta. Wałbrzyskie muflony, które stadnie poruszają się po parku. Obecnie park zamieszkują także dziki i wiewiórki. Park swoją objętością ciągnie się aż do leżących u podnóża Wałbrzycha Świebodzic. Spacerując leśnymi drogami na pewno wyjdziemy na ruiny dawnego zamku Książ. Dziś nazywa się po prostu Starym Książem. Dawniej na tym zamku władał Książę Bolko pierwszy. W historii zapisał się jako władca zły. Władał księstwem surową ręką . Stary Książ to pozostałość średniowiecznego dawnego zamczyska, gdzie tętniło życie towarzyskie i nawiązywały się liczne romanse. Zwiedzając ruiny dawnego zamku, dostrzec możemy nowo powstał punkt widokowy. Widok z punktu skierowany jest na nowy i obecny zamek Książ. Dla odważnych śmiałków są przygotowane różnego rodzaju trasy i szlaki wycieczkowe. Drogi te łączą oba zamki ze sobą. Prowadzą tam wyboiste ścieżki i łączą zawieszone ma przełęczach mostki. Przejścia i mostki na trasach, szlakach parku są systematycznie kontrolowane. Walory turystyczne i bezpieczeństwa, są przestrzegane. W normalny dzień tygodnia w parku panuje spokój i cisza. Przy zamku można zauważyć pracujących ogrodników, pielących trawnik.
Przez lata zmieniali się włodarze zamku, aż do czasów, kiedy zamieszkała w nim rodzina Hochbergów. Rodzina ta miała pod sobą liczne tereny i posiadłości obejmujące ziemię Wałbrzyską dawniej zwaną Waldenburgiem. Miasto Wałbrzych słynęło z kopalni węgla kamiennego. Liczne kopalnie były głównym utrzymaniem mieszkańców do połowy lat dziewięćdziesiątych. W drugie połowie tych lat kopalnie zostały zamknięte. Dziś tylko są pozostałości w postaci wystających niedziałających szybów. Istnieje dziś, muzeum przedstawiające dawne życie kopalń.
Książ to nie tylko piękno architektury, jest to też bogata historia czasów średniowieczna od Bolka pierwszego, aż po czasy trzeciej rzeszy, oraz dwóch wojen światowych. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się czasy panowania na dworze Książa dynastii Hochbergów. Dynasta ta przyczyniła się do rozkwitu gospodarczego Zamku jak i Wałbrzycha.Postacią którą zna każdy Wałbrzyszanin i pasjonat historii jest, Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless potocznie zwana i rozsławiona na świat, jako księżna Daisy von Pless. Za panowania Księżnej Daisy zamek przeżywał czasy wielkiego rozkwitu, ogromnego luksusu, przepychu. Był to czas wielkich polowań i wystawnych przyjęć. W świecie tym pierwszorzędną rolę odgrywała wiodła Księżna Daisy. Była ona osobą o przepięknej urodzie i dostojnej figurze. Prawdziwa dama dworu i arystokratka. Księżna Daisy słynęła z zamiłowania do śpiewu. Swoim głosem ubarwiała nie jedno wystawne przyjęcie, odbywające się na zamkowych salonach. Zebrani goście byli oczarowani, nie tylko urodą, ale i śpiewem. Księżna miała też piękny uśmiech.Do ulubionych form wypoczynku księżnej należały: spacery i przejażdżki konno lub bryczką, po swoich włościach. Księżna odbywała na zamkowym dworze liczne spotkania z przybyszami, z całej europy zachodniej. Szczególnymi gośćmi, byli mieszkańcy Niemiec, i Anglii. To właśnie w Anglii brała ślub i poślubiła księcia.
Pisząc o Książu nie można pominąć znajdującej się opodal zamku palmiarni. Na terenia zamku stały szklarnie z kwiatami. Szklarnie te zostały stworzone, z inicjatywy księżnej von Pless. W szklarniach mieściły się kwiaty, warzywa i rośliny. Był to swego rodzaju przy zamkowy ogródek. Księżna jak każda kobieta lubiła kwiaty i często je doglądała. Kiedy owe szklarnie zostały zlikwidowane. Palmiarnia taką nazwę nosiła nowa budowla. Stworzona w zastępstwie szklarni. Mieściły się tam również okazy roślinne. Budowa tej oazy roślinności była, kosztownym zabiegiem. Na cele budowy materiały zostały sprowadzone z całej europy.
Palmiarnia dostarczała, żywność dla dworu. Dawała też sposobność poznania nowych okazów roślin. Dziś Palmiarnia jest miejscem licznych wycieczek szkolnych. Przechodziła też swoje kryzysy, głównie finansowy. Władze miasta przeznaczały fundusze na utrzymanie i renowacje starzejącego się budynku. Obecnie, palmiarnia jest obok zamku jedną z wizytówek miasta. Jest też ciekawą atrakcją turystyczną, która posiada swoją długoletnią historię.
Piszą o postaci Księżnej Daisy zwanej Stokrotką, nie mogę nie wspomnieć o jej ulubionym miejscem poza zamkiem, który bardzo kochała. Miejsce to nosi nazwę jeziorko Daisy. Jest to dawny kamieniołom. Miejsce, w którym jest usadowione jeziorko znajduje się w lesie. Otoczone drzewami. Tutaj Mieszkanka Książa lubiła spędzać czas, oddając się ciszy i błogości miejsca. Czasy współczesne i włodarze miasta postanowili utworzyć szlak turystyczny, prowadzący właśnie do tego miejsc. Jeziorko to cieszy się szczególnym uznaniem młodzieży, bo tam właśnie spędzają czas wakacyjny. Miejsce samo w sobie jest bardzo urokliwe i ciche.
Nieliczni to wiedzą, że Zamek Książ w końcówce drugiej wojny światowej miał pełnić funkcję rezydencji Adolfa Hitlera. Przywódca trzeciej rzeszy, był osobiście na dworze zamku. Wódz oglądał zamek, był oprowadzany po pomieszczeniach i zapoznawany, z wcześniejszymi losami zamku. Przed przybyciem wodza na zamek wykonano szereg prac remontowych. Podczas tych prac, degradacji uległo pierwotne wnętrze zamku i jego wystrój. Nomen omen Hitler nie zamieszkał na dworze Książa. Mimo to był częstym gościem zamku, nawiedzając ziemię Wałbrzyską. Degradacji i przemianie uległo wiele pomieszczeń zamkowych.
Legendy donoszą o podziemnym tunelu pod zamkiem, z torami kolejowymi. Tory te miały służyć do szybkiego, wygodnego przewożenia zamkowych kosztowności, dział sztuki i niezliczonej ilości złota. Niemcy byli ostrożni i przewidywali ewentualną porażkę, atak bądź klęskę i upadek rzeszy. Rzesza upadła, al
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!