Bitwa o Ardeny
Zamień czytanie na oglądanie!
Pierwsza ofensywa w Ardenach nastąpiła w 1940 roku, Francuzi nie wiedzieli, w jaki sposób zaatakuje Erich von Manstein, zakładano następujące alternatywy:
1) przez Alzację i Lotaryngię jak za czasów Ottona von Bismarcka w 1870 roku;
2) przez Niderlandy jak podczas I Wojny Światowej w 1914 roku;
Feldmarszałek zaproponował ominięcie Linii Maginota, jednak przez Ardeny, a nie przez Belgię. Francuzi stawiali, że Rzesza zaatakuje w ten sam sposób, jak 26 lat wcześniej. Trójkolorowi uważali, że Rzesza zaatakuje i polegnie. Rząd w Paryżu nie dysponował żadnym realnym pomysłem, jak odeprzeć atak w Ardenach. Generał Pierre Billotte stał na granicy Belgii. André-Gaston Pretelat bronił Mozy za linią Maginota, Francuzi nie chcieli iść do kontrataku, po drugiej stronie stał Niemiec, komandor Gerd von Rundstedt. Francuzi przegrali pod Sedanem, zostali pobici. Paryż znalazł się pod niemiecką okupacją.
Ofensywa w Ardenach była ostatnią prowadzoną przez III Rzeszę. Jej początek datuje się na 16 grudnia 1944 roku, trwała do 25 stycznia 1945. Bitwa może w książkach do historii być nazwana jako o wybrzuszenie. Niemiecka 6. Armia miała za zadanie zdobyć Antwerpię, 5. Armia zająć Brukselę. Adolf Hitler nazwał operację terminem 'jesienna mgła’, z czasem celem zmylenia sił Aliantów, zaczęto używać terminu 'Wacht am Rhein’, co po polsku możemy odczytać jako straż nad Renem. Niemcy nie byli w stanie skutecznie prowadzić ofensywy, zniszczony był przemysł, dochodziło do problemów natury logistycznej. Niemcy mieli braki w czołgach, zaistniał deficyt Panzer IV. Najwięcej czołgów miała 9. Dywizja Pancerna i 2. Dywizja Pancerna. Niemcy ponieśli znaczne straty, na tyle poważne, że Alianci nie mieli większych problemów, żeby w późniejszym okresie, skutecznie zdobyć Linię Zygfryda. Pod względem zaangażowania sił wojskowych, była to największa bitwa w dziejach Stanów Zjednoczonych Ameryki. Alianci szybko zdobyli Francję, posiedli jednak tylko jeden port w Cherbourgu, który był zdolny przyjmować dostawy, potrzebne do kontynuowania ataku. Problemem były nieodbudowane linie kolejowe, mimo że Amerykanie uruchomili tzw. Red Ball Express, na niewiele się to zdało. Niemcy nie musieli już bronić całej zachodniej Europy, gdzie ponieśli miażdżące klęski. Adolf Hitler nadal wierzył, że obrona Niemiec będzie możliwa, jeśli będzie toczona jedynie na pojedynczym froncie. Naziści podjęli się karkołomnego zadania, jednak Wehrmacht miał deficyt paliwa. Dowódcy III Rzeszy jednogłośnie stwierdzili, że sytuacja na froncie wschodni jest definitywnie stracona, pogrzebana, pozostał jednak zachód, gdzie wszystko rysowało się w lepszych barwach, dawało
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!