Uchwalenie Konstytucji 3 maja
Zamień czytanie na oglądanie!
WSTĘP
Podwojenie składu sejmu znacznie umocniło obóz reformatorski, a zbliżenie pomiędzy jego przywódcami i Stanisławem Augustem pozwoliło rozpocząć reformę ustroju państwa.
UCHWALENIE KONSTYTUCJI 3 MAJA
Prace nad ustawą określającą nowy ustrój polityczny Rzeczypospolitej znacznie przyspieszyły po powiększeniu sejmu o posłów wybranych w 1790 r. Prowadzono je jednak w tajemnicy w obawie przed reakcją członków stronnictwa hetmańskiego, którzy konsekwentnie sprzeciwiali się jakimkolwiek reformom. Szczególną rolę w przygotowaniu przyszłej konstytucji odegrali: król Stanisław August Poniatowski, Ignacy Potocki, Hugo Kołłątaj oraz sekretarz monarchy, Włoch Scipione Piattoli. Tekst dokumentu omawiano w czasie licznych spotkań i dyskusji także w szerszym gronie zwolenników przemian.
Pomimo silnej pozycji stronnictwa patriotycznego w sejmie zwlekano z publicznym ogłoszeniem projektu konstytucji, czekając na odpowiedni moment. Ostatecznie zadecydowano, że głosowanie nad jej przyjęciem odbędzie się podczas ferii wielkanocnych. Wykorzystać chciano nieobecność posłów stronnictwa hetmańskiego, którzy nie wiedzieli o prowadzonych pracach i wyjechali w swoje rodzinne strony. Przyjęto również, że projekt zostanie od razu poddany pod głosowanie, bez dyskusji nad jego poszczególnymi punktami. W celu zapewnienia bezpieczeństwa obradujących Zamek Królewski został otoczony przez wojsko. W ten sposób 3 maja 1791 r., przy obecności zaledwie 182 posłów i senatorów, uchwalono pierwszą polską konstytucję. Jej przyjęcie wywołało szczery entuzjazm warszawskiego mieszczaństwa, które tłumnie zgromadziło się przed Zamkiem Królewskim i na samej sali obrad.
POSTANOWIENIA KONSTYTUCJI
Konstytucja, czyli Ustawa rządowa z 3 maja, zawierała podstawowe zasady ustroju Rzeczypospolitej. Na jej mocy państwo stało się monarchia konstytucyjną, w której obowiązywała monteskiuszowska zasada trójpodziału władz.
– Władzę ustawodawczą miał sprawować dwuizbowy sejm, składający się z izby poselskiej i senatu. W celu usprawnienia jego pracy zlikwidowano liberum veto – odtąd decyzje miały być podejmowane większością głosów. Sejm, w razie konieczności, miał pozostawać gotowy do podjęcia pracy przez całą dwuletnią kadencję.
– Władza wykonawcza należała do króla oraz powoływanej przez niego Straży Praw, czyli rządu. W jej skład wchodziło 5 mianowanych przez monarchę ministrów, którzy zajmowali się sprawami wewnętrznymi, edukacją, wojskiem, dyplomacją oraz skarbem. Byli oni zatwierdzani przez sejm i mogli zostać przez niego odwołani. Do Straży Praw należał również prymas, który dodatkowo pełnił funkcję prezesa Komisji Edukacji Narodowej.
– Władza sądownicza miała być zasadniczo niezależna od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej, a sądy zachowały charakter stanowy – osobno byli sądzeni mieszczanie i szlachta.
Umocnieniu władzy króla służyć miało także zniesienie wolnej elekcji. Ustalono, że po śmierci Stanisława Augusta tron będzie dziedziczny, a na przyszłego władcę wyznaczono tymczasem elektora saskiego Fryderyka Augusta (wnuka Augusta III).
Konstytucja 3 maja zachowała podziały stanowe i dominację polityczną szlachty. Potwierdzała jednak – przyjęte wcześniej na sejmie – Prawo o miastach królewskich, które umożliwiało mieszczanom m.in. łatwiejsze przenikanie do stanu szlacheckiego. Z tego względu także sama konstytucja cieszyła się ogromnym poparciem mieszkańców miast. Mniejszy entuzjazm mogła natomiast budzić wśród działaczy, którzy apelowali o poprawę położenia chłopów. W tym zakresie w ustawie zadeklarowano jedynie mgliście, że stan chłopski zostanie wzięty pod opiekę prawa i rządu krajowego. Mimo tych ograniczeń konstytucja wyraźnie zmieniała pojęcie narodu, którym zaczęto wówczas określać nie tylko samą szlachtę, lecz także innych mieszkańców państwa.
KONFEDERACJA TARGOWICKA
Uchwalona w nie całkiem regulaminowy sposób Konstytucja 3 maja została zaakceptowana przez zdecydowaną większość szlachty. Miarą poparcia społecznego dla Ustawy rządowej stały się sejmiki ziemskie, które rozpoczęły swoje obrady w lutym 1792 r. Tylko jeden z nich nie przyjął konstytucji, natomiast pozostałe odniosły się do niej zdecydowanie przychylnie. Inaczej postrzegano Ustawę rządową w stolicach państw zaborczych. Umacnianie się Rzeczypospolitej wywołało ponowne zbliżenie pomiędzy Rosją i Prusami, które obawiały się utraty ziem przyłączonych w 1772 r. Życzliwie na wprowadzane reformy patrzył tylko władca Austrii, który jednak zmarł w początkach 1792 r. Gwałtowne pogorszenie sytuacji międzynarodowej nadeszło w styczniu 1792 r., gdy Rosja zakończyła wojnę z Turcją, zaś Austria zawarła z Prusami porozumienie przeciwko rewolucyjnej Francji. W tych okolicznościach do interwencji rosyjskiej brakowało w zasadzie już tylko odpowiedniego pretekstu.
Tymczasem właśnie do Rosji wyemigrowali przywódcy stronnictwa hetmańskiego – Stanisław Szczęsny Potocki, Seweryn Rzewuski, Szymon Kossakowski oraz Franciszek Ksawery Branicki, którzy nie pogodzili się z reformami Sejmu Wielkiego. Pod koniec kwietnia 1792 r. w Petersburgu podpisali akt konfederacji, w którym zwrócili się do Katarzyny o pomoc w przywróceniu dawnych przywilejów i wolności szlacheckich zlikwidowanych przez Ustawę rządową. Ponieważ konfederacja nie mogła zostać zawiązana poza granicami państwa, akt ten ogłoszono dopiero 14 maja 1792 r. w położonej na Ukrainie Targowicy. Zawiązanie konfederacji targowickiej pozwoliło Katarzynie II rozpocząć interwencję w Rzeczypospolitej i przedstawić ją jako misję w obronie demokracji szlacheckiej, podjętą na prośbę prawdziwych patriotów. Jednak dla współczesnych i potomnych konfederacja targowicka stała się symbolem zdrady narodowej.
WOJNA W OBRONIE KONSTYTUCJI
Zgodnie z oczekiwaniami konfederatów w maju 1792 r. niemal stutysięczna armia rosyjska wkroczyła w gra nice Rzeczypospolitej. Oddziały Katarzyny II były dobrze wyposażone, a przede wszystkim zaprawione w bojach dzięki wcześniejszym walkom w Turcji. Przeciwko nim stanęło jedynie ok. 65 tys. żołnierzy, spośród których wielu nie brało nigdy udziału w żadnej wojnie. Mimo to polskie siły odniosły pojedyncze zwycięstwa. W czerwcu 1792 r. wojska dowodzone przez księcia Józefa Poniatowskiego zwyciężyły pod Zieleńcami na Wołyniu, a 18 lipca w bitwie pod Dubienką polskie oddziały na czele z Tadeuszem Kościuszką zadały Rosjanom poważne straty. Sukcesy te nie mogły jednak zahamować szybkich postępów rosyjskiej armii. Sytuację sił polskich pogarszały zdrada części dowódców, np. Ludwika Wirtemberskiego, i spadek poparcia dla obozu reformatorów. Do targowiczan przyłączyła się część szlachty oraz większość magnaterii Wielkiego Księstwa Litewskiego. W obliczu nieuchronnej klęski do konfederacji zaczęli przyłączać się także przedstawiciele stronnictwa reformatorskiego. W lipcu 1792 r., pod naciskiem przywódców sejmowych, taką decyzję podjął również Stanisław August, który miał nadzieję, że jego decyzja pozwoli uchronić Rzeczpospolitą przed całkowitą katastrofą. Na mocy rozkazu króla jako naczelnego wodza przerwano wówczas działania wojenne.
II ROZBIÓR RZECZYPOSPOLITEJ
Po zwycięstwie sił rosyjskich targowiczanie przejęli władzę w państwie. Z zapałem grabili mienie państwowe oraz majątki zwolenników Konstytucji 3 maja, którzy – aby uniknąć prześladowań – musieli opuścić kraj. Katarzyna II dążyła początkowo do ponownego podporządkowania sobie całej Rzeczypospolitej. Taki plan nie odpowiadał jednak Prusom, które w zamian za pozostanie w koalicji antyfrancuskiej zaczęły domagać się dalszych polskich ziem. Zwolennikami kolejnego rozbioru byli także przedstawiciele rosyjskich elit, którzy liczyli na przejęcie majątków polskich magnatów. Z kolei Austria godziła się na rozbiór Rzeczypospolitej, oczekując w zamian przyzwolenia na zagarnięcie Bawarii.
W takich okolicznościach 23 stycznia 1793 r. Rosja i Prusy podpisały nowy układ rozbiorowy. W jego wyniku Prusy zajęły resztę Wielkopolski z Poznaniem, Gnieznem i Kaliszem, Kujawy, część Mazowsza, ziemię sieradzką i łęczycką oraz Toruń i Gdańsk, a Rosja przejęła większą część Ukrainy i Białorusi. Rzeczpospolita stała się państwem o powierzchni ok. 215 tys. km², pozbawionym podstaw samodzielnego bytu.
Drugi rozbiór Rzeczypospolitej, podobnie jak pierwszy, został zatwierdzony przez sejm. Jego obrady rozpoczęły się w Grodnie w czerwcu 1793 r., a uczestniczyli w nich jedynie posłowie z tych ziem, które miały nadal przyna
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!