Bogowie Greccy

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Bogowie Greccy, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Sebastian Pawełczyk
Czytaj więcej

Witam Was bardzo serdecznie. Drodzy użytkownicy, dziś chciałabym przedstawić Wam bogów greckich, jakich znamy z „Mitologii” Jana Parandowskiego lub „Mitologii Greków i Rzymian” napisanej przez Zygmunta Kubiaka.
Zacznijmy od wyjaśnienia, czym są mity. Mit to takie bardzo stare opowieści o bogach, bohaterach, jak również zjawiskach, w których wyżej wymienieni mają udział. Jednymi z najbardziej znanych mitów są te, które pochodzą z wierzeń starożytnych Greków. W naszych czasach niektórzy z nas mogą uważać, iż mity to rodzaj fantastycznych opowieści, ale to trochę mylne pojęcie. Etymologia mitów to przede wszystkim wierzenia starożytnych Greków. W tamtych czasach były one przekazywane ustnie, a dopiero w późniejszych latach zostały spisane.
Bogowie opisywani przez starożytnych Greków tak naprawdę niewiele różnili się od dzisiejszych ludzi. Najważniejszą ich cechą różniącą nas od nich jest nieśmiertelność. Jak to się stało? Żywili się oni ambrozją i nektarem. Oprócz tego wyróżnia ich jeszcze nadzwyczajna siła. Do ludzi podobni są z charakteru. Przede wszystkim tak samo, jak i my, tak i oni mieli swoje zalety, wady, a także ulegali słabościom. Na krótki czas udawało się też bogów oszukać, ale gdy tylko się dowiedzieli o tym, to szybko na tę osobę spadał gniew bogów i otrzymywała ona karę. Bogowie mieszkali na najwyższej górze, która nosiła nazwę Olimp. Jedynie Hades, o którym napiszę w dalszej części mojej pracy mieszkał w świecie podziemnym. Opiekowali się i troszczyli ludźmi na ziemi.
Bogów greckich możemy podzielić na trzy grupy. Wyróżniamy bogów olimpijskich, starszych bogów oraz młodszych bogów.
Bogowie olimpijscy to rasa istot, która dzięki nektarowi i ambrozji była nieśmiertelna. Po wojnie z tytanami objęli oni rządy na górze Olimp. Pewnie zastanawiacie się jak do tego doszło? Otóż musimy w tym miejscu wrócić do powstania świata. Jak zapewne pamiętacie z lekcji języka polskiego, świat powstał z chaosu. Ale cóż to oznacza? Uznaje się, że świat właśnie powstał z chaosu, ponieważ chaos to była pusta przestrzeń, czyli inaczej otchłań. Inaczej chaos był również nazywany Istotą Boską. W Mitologii autorstwa Kubiaka opisane jest również, że chaos powstał z niczego, czyli śmiało można by tu napisać, że się narodził. W jaki sposób powstali nasi bogowie greccy? Z naszego chaosu narodziły się: Uranos, Gaja, Ereb, czyli Ciemność oraz Nyks, inaczej nazywana jako Noc. Uranos i Gaja wydali na świat trzy rodzaje ludzi: sturękich, cyklopów oraz tytanów. I właśnie na tytanach tutaj chciałabym się skupić, a mianowicie na pewnym małżeństwie: Kronosie i Rei. Im narodziło się sześcioro dzieci, ale na początek opiszę Wam pewną historię związaną z tą parą. Otóż Kronos po narodzinach pięciorga swoich dzieci, czyli: Posejdona, Demeter, Hery, Hadesa i Hestii połykał ich. Po narodzinach najmłodszego z nich Rea wpadła na genialny pomysł, aby zawinąć zamiast Zeusa kamień i podać to mężowi do pożarcia. Kronos nie podejrzewając podstępu połknął ten kamień. Zeusa Rea dała na wychowanie nimfom. Kiedy dorósł, wrócił do rodziców i dał Kronosowi środki przeciwwymiotne, a ten zaczął wyrzucać z siebie po kolei swoje dzieci od tego, które połknął najpóźniej. Tak więc przypomniałam Wam już, że dziećmi Kronosa i Rei byli: Posejdon, Demeter, Hera, Hades, Hestia i Zeus. Ale czy tylko sześcioro było bogów olimpijskich? Oprócz sześciorga, które wymieniłam wyżej należy tutaj jeszcze dodać: Hermesa, Apolla, Artemidę, Aresa, Afrodytę, Atenę, Hefajstosa i Dionizosa. Postaram się Wam teraz pokrótce omówić każdego z tych bogów.
Najważniejszym z nich był oczywiście Zeus, choć w ‘’Mitologii” Jana Parandowskiego możecie również spotkać się z zapisem Dzeus. Są to jednak te same osoby. Jak już wspomniałam wyżej był on najważniejszym z Bogów, ponieważ opiekował się innymi Bogami i ludźmi. Był on mężem Hery. Był on Bogiem: sprawiedliwości, honoru, nieba oraz piorunów, a jego znakiem rozpoznawczym, czyli tak zwanym atrybutem był właśnie piorun. Trzeba tutaj zaznaczyć, że Zeus bardzo często popadał w złość i wtedy właśnie używał swojego pioruna. Rzymska forma jego imienia to Jupiter lub po prostu Jowisz.
Przejdźmy zatem do bogini Hery, która jak już wspomniałam wcześniej była żoną gromowładnego Zeusa. Zeus, jak pamiętacie, był władcą i opiekunem wszystkich Bogów, a jego żona byłą ich królową. Opiekowała się małżeństwami, a w sposób szczególny kobietami. Jej atrybuty to: owoc granatu oraz paw. Rzymskie jej imię brzmi: Junona.
Moją ulubioną boginią grecką była Atena, czyli rzymska Minerwa. Sposób narodzenia się Ateny jest bardzo nieprawdopodobny, ponieważ zarówno u Jana Parandowskiego, jak i u Zygmunta Kubiaka narodziła się ona z rozbitej głowy swojego ojca, którym, jak pewnie pamiętacie z lekcji języka polskiego, był Zeus. Atena była boginią: wojny, mądrości, matematyki, cywilizacji, obrony miasta, prawa, sprawiedliwości, zwycięstwa, umiejętności, sztuki oraz rzemiosła. Jej znakami rozpoznawczymi są: tarcza i włócznia.
Apollo to bóg sztuki, poezji oraz muzyki, ale także: światła, słońca, leczenia, prawdy, łucznictwa oraz wyroczni. Jego atrybutem była lira, która zrobiona była ze skorupy żółwia i wnętrzności owcy. Apollin to jego rzymska forma imienia. Warto tutaj od razu zaznaczyć, że był on bratem bliźniakiem Artemidy, którą za chwilę Wam przedstawię w mojej pracy.
Artemida, czyli rzymska Diana była boginią łowów, myśliwych, lasów, zwierząt oraz boginią światła księżycowego. Jej znakiem rozpoznawczym, który pozwalał na kojarzenie z nią, był: łuk.
Hermes to kolejny bóg olimpijski, który był opiekunem podróżnych, kupców, złodziei, kłamstwa, a także tajemnic. Jego atrybutem była laska, zaś rzymska forma jego imienia to: Merkury.
Hefajstos był bogiem, który opiekował się kowalami, technologiami, złotnikami oraz ogniem. Jego rzymskie imię to: Wulkan.
Afrodyta była natomiast boginią: miłości, kwiatów, ogrodów, wiosny i wszystkie, co przyjemne. Jej atrybutem były: gołąb oraz jabłko, a u Rzymian była nazywana Wenus.
Kolejnym Bogiem jest grecki Ares, który u Rzymian nazywany był Marsem. Był on bogiem: wojny, odwagi oraz męstwa. W sposób szczególny opiekował się również wojownikami. Jego atrybutami są: zbroja, tarcza i miecz.
Mam nadzieję, że przypomnieliście sobie informacje o bogach olimpijskich. Warto tutaj jeszcze dodać, że były to istoty nieśmiertelne. Ich pożywieniem był nektar, czyli taki proszek lub galaretka, do końca różne źródła podają inaczej, napojem tych bogów była ambrozja.
Zejdźmy już zatem z Góry Olimp na ziemię. Przypomnę Wam w tym miejscu bogów ziemskich.
Hestia za to była boginią, która zajmowała się ogniskami domowymi. Nie chodziło, jak się domyślacie, o rozpalanie ogniska w domu, tylko to przenośnia od atmosfery, jaka panowała w domostwach. Jej rzymska forma imienia brzmi: Westa.
Demeter, czyli kolejna córka Kronosa i Rei, która opiekowała się urodzajem, przyrodą, czyli ziemią uprawną, a także jej płodnością i rolnictwem. Była matką Persefony, o której napiszę w dalszej części mojej pracy. Jej atrybutami były: wieniec z kłosów, sierp, a także kosz owoców i pochodnia. Warto trochę bliżej przyjrzeć się tej bogini, ponieważ nazwana ona została, jako „żałobna i smutna”. Pamiętacie dlaczego? Jej córka Persefona została porwana przez Hadesa do podziemi. Dlaczego to uczynił, opiszę to w dalszej części mojej pracy. W każdym razie Demeter wtedy towarzyszyły: strach, tęsknota, przerażen

Sprawdź również:

Komentarze użytkowników (2):
  1. Portal RSS - 03/03/2024

    Doceniam elegancję, z jaką artykuł balansuje między naukową surowością a przystępnością dla każdego czytelnika. To prawdziwy testament Twojego mistrzostwa w sztuce przekazywania informacji.

  2. :) - 04/02/2024

    :)